Nie tak szybko przedawnienie opłaty planistycznej

Wbrew powszechnej opinii roszczenie o zapłatę renty planistycznej nie zawsze przedawnia się, jeśli decyzja ustalająca tę opłatę nie została wydana w ciągu pięciu lat.

Zgodnie z art. 37 ust. 4 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym roszczenie o zapłatę opłaty planistycznej można zgłaszać w terminie 5 lat od dnia, w którym ustalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego (dalej MPZP) zaczęły obowiązywać. Należy w tym miejscu zauważyć, że – co do zasady – MPZP zaczyna obowiązywać 14 dni od daty publikacji uchwały rady gminy w sprawie uchwalenia planu w dzienniku urzędowym województwa.

Powszechnie panuje opinia, że w ustawowym, pięcioletnim okresie, opłata planistyczna powinna zostać już naliczona. Pod pojęciem naliczona rozumie się wydanie decyzji ustalającej wysokość opłaty planistycznej. Można spotkać jeszcze bardziej radykalne ujęcie rozumienia naliczenia opłaty, które stanowi o konieczności posiadania przez decyzję przymiotu ostateczności jeszcze zanim upłynie pięcioletni okres. Innego zdania jest jednak Naczelny Sąd Administracyjny (NSA).  

Wystarczy już samo wszczęcie postępowania administracyjnego 

Zdaniem NSA dla zatrzymania biegu pięcioletniego okresu, w którym można naliczyć opłatę, wystarczy samo zawiadomienie o wszczęciu postępowania administracyjnego dotyczącego naliczenia renty planistycznej. Zatem, zdaniem sądu, możliwość skutecznego naliczenia opłaty powstaje, jeśli w okresie 5 lat spełnią się m.in. dwie przesłanki: 1) nastąpi zbycie nieruchomości; 2) uprawniony organ dokona wszczęcia postępowania administracyjnego. Innymi przesłankami, które muszą wystąpić to wzrost wartości nieruchomości oraz odpowiedni zapis w ustaleniach MPZP o wysokości opłaty planistycznej. Ponadto nie mogą wystąpić przesłanki negatywne opisane w ustawie o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym – dla przykładu można podać sytuację, w której zbycie następuje nieodpłatnie przez rolnika na rzecz jego następcy i dotyczy nieruchomości wchodzącej w skład gospodarstwa rolnego.  

Nie pomoże też odwołanie (nawet skuteczne) od decyzji

W sprawie, której dotyczy omawiany wyrok, skarżący skutecznie zaskarżyli decyzję organu ustalającego opłatę. Skuteczność zaskarżenia polegała na tym, że organ drugiej instancji, tutaj SKO, uchylił decyzję organu I instancji i sprawę skierował do ponownego rozpatrzenia. Pomimo, iż uchylenie decyzji miało miejsce już po upływie okresu 5 lat, w którym może nastąpić naliczenie opłaty, NSA stwierdził, że nie ma to znaczenia dla możliwości dochodzenia renty planistycznej na podstawie decyzji wydanej po ponownym rozpatrzeniu sprawy. Sąd słusznie wskazał, że uchylenie decyzji i przekazanie sprawy do ponownego rozpatrzenia nie wszczyna nowego postępowania.

O ile stanowisko Naczelnego Sądu Administracyjnego, omawiane w niniejszym artykule, należy uznać za przekonujące to autor artykułu dopatruje się jednak pewnych słabych punktów tak postawionej argumentacji. Fakt istnienia słabych punktów nie oznacza, że autor ma inne zdanie niż to przedstawione w wyroku. Skłaniają jednak one do pewnych refleksji i uważnego patrzenia na dalsze kształtowanie się orzecznictwa w tej kwestii.

NSA uznał, iż zawiadomienie o wszczęciu postępowania stanowi “zgłoszenie roszczenia”, o którym traktuje ustawodawca w art. 37 Ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Rysuje się w tym miejscu pytanie: czy można mówić o zgłoszeniu roszczenia nie znając jego wartości? Przecież dopiero w ramach postępowania administracyjnego organ dokonuje zebrania niezbędnych dowodów. Jednym z nich jest operat szacunkowy, który określa, czy w ogóle nastąpił wzrost wartości, a jeśli nastąpił, to o jaką wartość. Na gruncie prawa administracyjnego nie zostało zdefiniowane pojęcie roszczenia. Jest ono bliższe prawu cywilnemu. Jeden z najbardziej znaczących przedstawicieli tej gałęzi prawa – Zbigniew Radwański – wskazuje, że roszczenie jest następstwem powstania wierzytelności (Z. Radwański, A. Olejniczak, Zobowiązania – część ogólna, wyd. 10, CH Beck 2012, str. 14). Wierzytelność natomiast jest uprawnieniem wierzyciela, które dotyczy konkretnego podmiotu i konkretnego (ustalonego i istniejącego) zobowiązania.

Omawiany w artykule wyrok:
Wyrok NSA z 6.12.2012, II OSK 1394/11, źródło:
http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/C512160774 

Uważasz, że to ważne? Podaj dalej: